ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
Bengoro
Nowy trener, ale problem ten sam
autor: Krzysztof Cichomski C80Na tarczy wrócili z Zabrza zawodnicy Sandra Spa Pogoni Szczecin. Przegrali z Górnikiem na ich parkiecie 37:26. To była ich 10. przegrana w sezonie 2016/2017 PGNiG Superligi mężczyzn. Nieciekawie wygląda także sytuacja Portowców w ligowej tabeli grupy granatowej. Co prawda, rozegrali oni o 3 mecze mniej, ale to i tak marne pocieszenie. Na uwagę zasługuje jedynie fakt, że szczecinian wspomógł Mariusz Jurasik, który ponownie przywdział strój sportowy i tym samym wznowił swoją bogatą sportową karierę. W meczu dołożył aż 6 bramek.
Początek śląsko-szczecińskiej rywalizacji nie zapowiadał tak nieszczęśliwego końca. To Pogoń lepiej weszła w mecz. Wyróżniał się na skrzydle Dawid Krysiak. We wstępnej fazie to on dzielił i rządził, a za sprawą trzech jego udanych rzutów, na tablicy widniał rezultat 1:3. Jeszcze do stanu 4:4 można było mieć nadzieje na emocje w tym spotkaniu. Te jednak zabrzanie szybko zaczęli rozwiewać.

We znaki szczecinianom dali się głównie Bartłomiej Tomczas oraz Michał Adamuszek. Obaj co rusz ostrzeliwali bramkę Edina Tatara i Pawła Matkowskiego. Przewaga Górnika rosła z każdą chwilą. Dodatkowo między słupkami swoje przysłowiowe trzy grosze dokładał Martin Galia. Czech notował interwencję za interwencją. W efekcie do przerwy było już 18:11. Co gorsza jeszcze przed przerwą czerwony kartonik obejrzał Paweł Krupa. Był to efekt ataku rozgrywającego na zawodnika rywali. Na parkiecie zameldował się wtedy właśnie Mariusz Jurasik.

Po zmianie stron Pogoń próbowała stawić czoła gospodarzom. Ich poczynania w większości spełzały na niczym. Ekipa ze Śląska dośc łatwo rozmontowywała obronę gości. Na kwadrans przed końcem przewaga urosła do 11 'oczek'. Zawodnicy Pogoni stracili nadzieję na dobry wynik. Do końca starał się dźwigać swój team Jurasik. Popularny Józek w tamtym czasie dołożył aż 5 goli. Wynik jednak i tak okazał się być bardzo wysoki. Miejscowi wygrali aż 37:26.

To był przedostatni występ Pogoni w Superlidze. Ostatnim przeciwnikiem szczecinian będą Azoty Puławy (mecz oczywiście na wyjeździe). 16 grudnia Portowcy jeszcze raz wybiegną na ligowy parkiet. Tym razem będzie to jednak Puchar Polski i mecz z drugoligową Gwardią Koszalin.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne

relacjďż˝ dodaďż˝: kempes7
 

Superliga mężczyzn (2016/2017)
Górnik Zabrze Sandra Spa Pogoń Szczecin
37 26
07-12-2016 18:00
dodaj video
dodaj swoje zdjęcia

Dane pomógł uzupełnić: kempes7 - dziękujemy
uzupełnij dane + fotki + video + relacja

imprezę polecają
poleć to wydarzenie sportowe innym
możesz być pierwszy

video
fotorelacje
• nie ma jeszcze fotek

dodaj swoje zdjcia
relacje
Nowy trener, ale problem ten sam (kempes7)
 
top komentarze
newsy:
2 » Gra IV liga
mecze:
31 » Mechanik Bobolice-Orzeł »
31 » Kotwica II Kołobrzeg-Ga »
28 » Pogoń Wierzchowo-Zawisz »
21 » Pogoń Szczecin-Radomiak »
21 » Masovia Maszewo-Polonia »
21 » Victoria II - KS Skibno »
18 » Biali Sądów-Gwardia Kos »
17 » Bałtyk Koszalin-Dąb Dęb »
15 » KS Sieciemin-MKS Sokół  »
14 » Darłovia Darłowo-GKS Ma »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 1
Vukovic
gości: 6
statystyki portalu
• drużyn: 3158
• imprez: 155173
• newsów: 78544
• użytkowników: 81531
• komentarzy: 1185259
• zdjęć: 911716
• relacji: 40797
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies