Lech przed meczem z Pogonią Szczecin
W godzinach przedpołudniowych na Inea Stadionie w Poznaniu odbyła się konferencja prasowa przed niedzielną potyczką Lecha z Pogonią Szczecin. Popularny Kolejorz zajmuje aktualnie drugie miejsce w tabeli T-Mobile Ekstraklasy, mając tyle samo punktów co liderująca Jagiellonia. W stolicy Wielkopolski zarówno włodarze klubu, piłkarze jak i kibice nie kryją swych mistrzowskich aspiracji. Lech by zwiększyć szansę na zdobycie upragnionej korony, bez wątpienia potrzebuje 3 punktów w niedzielnej konfrontacji z Portowcami. Oto co przed tym meczem powiedzieli lewy obrońca niebiesko-białych Volodymyr Kostevych oraz trener Nenad Bjelica
Ukraiński defensor, który trafił do Poznania podczas zimowego okienka z Karpatów Lwów jest bardzo zadowolony z przeprowadzki do drużyny, która walczy o najwyższe laury w lidze. Kostevych podkreślił, że siła Lecha tkwi w kolektywie i w dużej rywalizacji która panuje w kadrze pierwszego zespołu. Odparł również, że nikt w drużynie nie myśli o tym co czeka Lecha za kilka tygodni w kontekście rywalizacji o mistrzostwo Polski, a jedynym celem jaki jest przed nim i całą drużyną to zwycięstwo w najbliższym meczu z Pogonią. Według Kostevycha, który w barwach Lecha rozegrał 14 meczów i zanotował jak dotychczas dwie asysty, mecz z Pogonią będzie bardzo ciężki i mimo, że w tym roku Duma Wielkopolski trzykrotnie pokonał podopiecznych Kazimierza Moskala to Ukrainiec podkreślał, że zarówno w wygranym meczu ligowym, a w szczególności rewanżowym Pucharu Polski, Lechowi nie było łatwo.
Nenad Bjelica, trener Poznaniaków rozpoczął konferencję od ironicznych komentarzy w kierunku dziennikarzy i ekspertów telewizji NC+, którzy mieli problem w wyróżnieniu jakiekolwiek piłkarza Lecha po ostatnim zwycięstwie 3:0 w Niecieczy, decydując się na przyznanie wyróżnienia grającemu zaledwie 4 minuty Pawłowi Tomczykowi: 'Wstyd , po prostu wstyd'. Szkoleniowiec podkreślił, że Lech gra perfekcyjnie i niezwykle zdyscyplinowanie w defensywie chwaląc również poczynania ofensywnych zawodników. Jako przykład odniósł się do gry Realu, Barcelony i Bayernu Monachium obrazując, że żadna z tych drużyn nie wygrała w tym roku 8 meczów w stosunku trzy bramkowym. Jego drużyna wchodzi w decydujący moment sezonu i w najbliższych 8 dniach rozegra 3 ważne spotkania. W związku z tym Bjelica postawił w tym tygodniu na mniej intensywne treningi a dużo więcej regeneracji. O niedzielnym rywalu wypowiadał się z dużym szacunkiem chwaląc zwłaszcza szybkich i groźnych graczy ofensywnych, oraz kolejny raz podkreślając, że to właśnie rewanżowe starcie z Pogonią w półfinale PP było najsłabszym występem Kolejorza i meczem w którym rywal stwarzał drużynie z Poznania największe zagrożenie. Zauważył też, że granatowo-bordowi grają bez żadnej presji a od swoich podopiecznych jak zwykle wymaga 100% koncentracji i zaangażowania bo jeśli to zafunkcjonuje, Lech jest groźny dla wszystkich. Tomasz Wojcieszyński
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: KibicZPoznania |
|