Pod lupą: liczby inauguracji
8 298 kibiców na żywo śledziło inauguracyjną porażkę Pogoni Szczecin z Wisłą Kraków. 80 mecz z Białą Gwiazdą obnażył braki Dumy Pomorza. Liczba widzów na pierwszym spotkaniu w Szczecinie cieszy, bowiem była trzecią odkąd Portowcy awansowali do Ekstraklasy. Moment dekoncentracji wystarczył do tego, aby fani z zawiedzionymi minami opuścili stadion. Portowcy przegrali 35 ligowy mecz z Wisłą Kraków.
Podopieczni Macieja Skorży dłużej operowali piłka (57% posiadania), ale nie przekładało się to na sytuacje podbramkowe. W piątkowy wieczór obie drużyny oddały po osiem strzałów i choć to Portowcy połowę z nich oddali w światło bramki, tylko raz pokonali Juliana Cuestę. Hiszpańskiego bramkarza z rzutu karnego pokonał Ádám Gyurcsó. Dla Węgra był to piąty gol w trzecim spotkaniu przeciwko Wiśle.
Dumę Pomorza poskromił Carlos Daniel López Huesca. Debiutujący w Ekstraklasie Hiszpan zdobył gola i asystę. Tym samym popsuł inny debiut, Łukasza Załuski w bramce Pogoni Szczecin. Szczecińską drużyną wstrząsnęły dwa trafienia stracone w trzy minuty. Pierwszą kartkę w nowym sezonie obejrzał Marcin Listkowski (w zespole Portowców). W porównaniu do pierwszej potyczki minionego sezonu, na placu boiska i tym razem w premierowej kolejce wystąpili: Jarosław Fojut, Ricardo Nunes, Ádám Gyurcsó, Kamil Drygas, Rafał Murawski, Dawid Kort oraz Łukasz Zwoliński (siódemka).
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|