Rafał Murawski po błędzie Fojuta: My przegraliśmy mecz, nie Jarek
Pogoń Szczecin na początku sezonu 2017/2018 jest dość gościnnym zespołem. Na inaugurację nie sprostała Wiśle Kraków, w niedzielę punkty do Białegostoku zabrała Jagiellonia, czyli aktualny wicemistrz Polski. Portowcy zmarnowali pięć sytuacji podbramkowych, po których, przynajmniej w trzech przypadkach, powinna paść bramka. - Liczyliśmy na zdecydowanie więcej - przyznał po spotkaniu wyraźnie przygnębiony, Rafał Murawski (na zdj. obok). Więcej w materiale poniżej.
Powiem tak: gdyby po meczu przyznawano punkty za grę, to trzy ”oczka” byłyby teraz na koncie Pogoni.
- Tak mi się wydaje, że byliśmy zespołem lepszym. Mieliśmy zdecydowanie więcej sytuacji. W piłce chodzi o to, żeby je wykorzystywać. Nie udało nam się to. Jedną bramkę straciliśmy i niestety przegraliśmy mecz. Pan również miał swoją okazję. Zabrakło niewiele. Żałuje pan, że się nie udało wykorzystać? - Każdej sytuacji się żałuje, bo pracujemy po to, żeby strzelać bramki. Piłka trafiła w słupek, centymetr w drugą stronę i moglibyśmy mówić teraz o innym wyniku. Nie trafiłem w tamtej sytuacji. Była to trochę szybka piłka, ja nabiegałem dość mocno i to też mogło mieć znaczenie. Pogoda miała wpływ na ten mecz i na waszą postawę? - Nie ma co zwalać na pogodę, ale nie jest trudno zauważyć, że tempo gry przy trzydziestu stopniach spada. Z takimi sytuacjami też musimy sobie radzić. Zespół przeciwny też miał takie same warunki. Jarek Fojut popełnił fatalny w skutkach błąd w 90. minucie. Domyślam się, że po czymś takim nastrój w zespole jest minorowy. - Jest smutno, bo przegraliśmy spotkanie. Liczyliśmy na zdecydowanie więcej. Jarkowi przytrafił się błąd, ale on wiele daje tej drużynie. Nieraz zdobywał bramki. Jesteśmy jednak razem z nim, bo to my przegraliśmy mecz, a nie Jarek. Nikt do niego nie będzie miał pretensji. Mecz do zapomnienia. Szybko musimy wstać z kolan. Zagłębie Lubin, wasz następny rywal, nie jest łatwym do ogrania zespołem. - Widać, że Zagłębie dobrze gra. Przede wszystkim punktuje. Będą mieli atut w postaci swojego boiska. My będziemy musieli zagrać podobnie jak z Piastem i odnieść tam zwycięstwo. Potrafimy wygrywać na wyjeździe. Pogoni będzie o tyle trudniej, że straciła Łukasza Zwolińskiego. Wiecie już cokolwiek, co z tym graczem? - Trudno powiedzieć, nie chcę uprzedzać faktów.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: kempes7 |
|