Lany poniedziałek ze Śląskiem
W drugi dzień świąt Portowcy rozegrają ostatni domowy pojedynek w rundzie zasadniczej w tym sezonie. Szczecin odwiedzi Śląsk Wrocław, który podobnie jak Pogoń w bieżących rozgrywkach rozczarował. Wrocławianie to jedenasta drużyna w tabeli. Ich przewaga nad strefą spadkową wynosi jednak tylko trzy oczka. Wiele wskazuje na to, że to między zespołami z miejsc 11-16 rozegra się decydująca walka o przetrwanie.
Pogoń wystąpi w poniedziałek osłabiona. Za żółte kartki pauzują Jakub Piotrowski oraz Kamil Drygas. Do końca sezonu zabraknie z kolei stopera, Jarosława Fojuta. Na szczęście w przerwie reprezentacyjnej do dyspozycji wrócili m.in. Adam Frączczak, David Niepsuj czy Adam Buksa. Problemy kadrowe mają także przyjezdni. W Szczecinie nie wystąpią m.in. Đorđe Čotra, Boban Jović, Mariusz Pawelec, Mateusz Lewandowski czy Michał Chrapek.
Wyjazdy to główna bolączka wrocławian w tym sezonie. Śląsk to jedyny zespół w stawce, który w obecnych rozgrywkach nie wygrał na wyjeździe. Bilans wrocławskiej drużyny to 4 remisy i aż 10 porażek. Po raz ostatni Śląsk wygrał w delegacji 2 czerwca 2017 roku, kiedy to pokonał na koniec sezonu Wisłę Płock 3:0. Warto podkreślić, że osłabiona jutro defensywa drużyny Tadeusza Pawłowskiego straciła w meczach na wyjeździe aż 31 goli. Mimo słabych wyników, Portowcy nie mogą zlekceważyć poniedziałkowego rywala. W zespole gości nie brakuje zawodników z ciekawą przeszłością, a mowa tu choćby o doskonale znanym w Szczecinie Marcinie Robaku, Jakubie Koseckim, Jakubie Słowiku czy Arkadiuszu Piechu. Nie można także pominąć złej statystki dla Dumy Pomorza. Od powrotu do Ekstraklasy bilans Portowców w meczach ze Śląskiem to jedna wygrana, pięć porażek i sześć remisów.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|