Końcówka dla Błękitnych
Cenne zwycięstwo odnieśli wczoraj Błękitni Stargard. Stargardzianie w ostatnim spotkaniu w tym roku u siebie, pokonali MKS Kluczbork 1:0 (0:0). Mimo optycznej przewagi gospodarzy w pierwszych minutach, groźną sytuację stworzyli sobie goście. Paweł Baraniak ładnie opanował piłkę w polu karnym Błękitnych, ale na szczęście uderzył nad bramką. W 17. minucie gości postraszył Wojciech Fadecki, którego zabrakło w meczu z Gwardią Koszalin. Jego strzał obronił jednak Kacper Majchrowski.
Kilka minut później nieznacznie chybił Patryk Skórecki. Ten sam zawodnik w 28. minucie nieźle przymierzył z rzutu wolnego, lecz piłka minęła słupek bramki MKS-u. Przyjezdni najlepszą okazję na zdobycie gola mieli w 35. minucie. Po dośrodkowaniu Dmytro Fedoty w poprzeczkę trafił Damian Warchoł. Piłkę do bramki próbował wbić jeszcze Dominik Kościelniak, ale spudłował.
Po przerwie stargardzianie razili brakiem skuteczności. Dwie sytuacje zmarnował Wojciech Fadecki, raz niecelnie główkował Maciej Liśkiewicz. Miejscowi ograniczali się do obrony, a także nielicznych kontrataków. Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się bezbramkowym remisem, stargardzianie w końcu poprawili skuteczność. W 83. minucie krycie w polu karnym zgubił Mateusz Węsierski i ustalił wynik meczu.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|