Mający na koncie serię trzech porażek z rzędu piłkarze Intermarche Regi Trzebiatów udadzą się do Kamienia Pomorskiego, by przełamać się w meczu z tamtejszym Gryfem.
Sobotnia konfrontacja między tymi zespołami będzie siódmą w historii ich rywalizacji w rozgrywkach IV ligi w XXI wieku. W dotychczasowych rywalizacjach między Regą i Gryfem nigdy nie padł remis. Statystyki przemawiają natomiast na korzyść zespołu z Kamienia Pomorskiego, który wygrał cztery spotkania, a trzebiatowianie tylko dwa.

Bilans bramkowy z tych meczów również przemawia na korzyść Gryfa, choć jest to minimalne 13:12. Co najważniejsze drużyna Regi Trzebiatów nie wygrała żadnej z dotychczasowych ligowych rywalizacji rozgrywanych w Kamieniu Pomorskim. Trzebiatowianie natomiast zawsze w wyjazdowych meczach z Gryfem zdobywali minimum jednego gola.

W tym sezonie oba zespoły zgromadziły do tej pory 17 punktów, ale dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu to zespół Intermarche Regi Trzebiatów jest o cztery lokaty wyżej w ciasnej ligowej tabeli. Bilanse obu zespołów z meczów domowych i wyjazdowych są swoim lustrzanym odbiciem, co oznacza, że Gryf radzi sobie u siebie tak dobrze jak piłkarze Regi na wyjeździe. Same liczby zapowiadają więc bardzo wyrównany pojedynek, a i zwykłe piłkarskie doświadczenie wskazuje na to, że oba zespoły nie odstawią nogi w walce o każdy centymetr boiska.

Najskuteczniejszym strzelcem Regi w tym sezonie jest Jarosław Jarecki z siedmioma trafieniami, który w sezonie 2011/12 grał przeciwko swojej aktualnej drużynie w barwach Gryfa Kamień Pomorski. O dwa trafienia mniej ma najskuteczniejszy strzelec Gryfa - Kacper Wittbrodt.
Zapraszamy na mecz do Kamienia Pomorskiego w sobotę o 17:00.

ďż˝rďż˝dďż˝o: rega.trzebiatow.pl / własne