Z wizytą u wicelidera
Czterokrotni mistrzowie Polski będą kolejnym rywalem Błękitnych Stargard. Podopieczni Adama Topolskiego poszukają punktów w Łodzi. Stargardzianie zmierzą się w sobotę z Widzewem Łódź. Beniaminek drugiej ligi nie zwalnia tempa i podąża w kierunku celu jakim jest awans na zaplecze LOTTO Ekstraklasy. Przed Błękitnymi występ na nowym, wypełnionym po brzegi obiekcie zasłużonej marki dla polskiej piłki. O punkty na pewno będzie trudno, ale sprawienie niespodzianki w Łodzi bez wątpienia mocno podniosłoby morale w zespole.
Widzew Łódź powoli dźwiga się z kolan. Łodzianie w ostatnim sezonie do końca rozgrywek walczyli z Lechią Tomaszów Mazowiecki o awans do II ligi. Łatwo nie było i choć obie drużyny zgromadziły tyle samo punktów, to łodzianie awansowali dzięki lepszemu bilansowi bezpośrednich spotkań. Podopieczni Radosława Mroczkowskiego kontynuują dobrą grę także w II lidze. Po dziewięciu kolejkach Widzew jest wiceliderem tabeli, z dorobkiem 5 zwycięstw, 3 remisów i 1 porażką (bramki 16:8). Łodzianie chcą po latach wrócić do Ekstraklasy, więc nie chcą spędzić w II lidze więcej niż jeden sezon.
Widzew świetnie radzi sobie u siebie. W pięciu meczach przed własną publicznością łodzianie zdobyli 13 z 15 możliwych do wywalczenia punktów. Warto wspomnieć także o znakomitej frekwencji na obiekcie przy al. Piłsudskiego 138. 16 859 osób obejrzało ostatnie zwycięstwo Widzewa z Górnikiem Łęczna, to wynik godny Ekstraklasy. Na tak liczne wsparcie swoich kibiców łodzianie nie mogą liczyć na wyjazdach, gdzie zdobyli do tej pory 5 z 12 punktów. Motorem napędowym zespołu w tym sezonie jest Mateusz Michalski. 27-latek ma na swoim koncie 4 gole oraz 3 asysty. To jego trzeci sezon w łódzkiej drużynie. O dwie bramki mniej na koncie mają Radosław Sylwestrzak, Dario Krišto i Konrad Gutowski. Udany debiut w barwach Widzewa zaliczył przed tygodniem Filip Mihaljević. Chorwat trafił do bramki Górnika Łęczna i pokazał, że może być solidnym wzmocnieniem łódzkiej ofensywy. Warto przypomnieć, że do Stargardu do Łodzi trafił Maciej Kazimierowicz, który w bieżącym sezonie także może liczyć na występy. Przeciwko Błękitnym nie wystąpi Róbert Demjan, który kilka sezonów był królem strzelców Ekstraklasy.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|