W sobotę, 10. maja piłkarze V ligi rozegrają 26.kolejkę spotkań. Naszym rywalem będzie zespół Sparty Gryfice. Spotkanie rozpocznie się na boisku w Trzcińsku-Zdroju o godz. 17.00.

Gdyby Sparta grała na miarę swoim możliwości, podobnie jak w poprzedniej rundzie, o tej porze byłaby zapewne głównym rywalem zarówno Vinety jak i Hutnika w walce o awans do wyżej klasy. W Gryficach jednak od pewnego czasu brakuje atmosfery piłki. Zespół, którego trenerem jest Romuald Laskowski, przechodzi ciężki kryzys. Nie pomagają zmiany w klubie. Piłkarzom brakuje motywacji co przekłada się na wyniki w obecnej rundzie. Niegdyś nazywani „Rycerzami Wiosny”- teraz notują fatalne występy a co za tym idzie osiągają niską zdobycz punktową.

Sparta od połowy marca, czyli od rozpoczęcia rundy rewanżowej w V lidze zdobyła zaledwie 3 punkty po trzech remisach z Pomorzaninem, Arkonią i Kłosem. Lepiej pod tym względem prezentuje się nawet rekordzista z poprzedniej rundy - Pomorzanin, który w obecnej zdobył już 6 oczek. W środku tygodnia Sparta rozegrała zaległy mecz z Mieszkiem Mieszkowice. Goście pokonali naszych najbliższych rywali 1-0 po trafieniu Cona. Dodatkowo z powodu zebranych żółtych kartek w tym meczu Bembela i Domańskiego, obydwóch nie zobaczymy w sobotnim pojedynku w Trzcińsku. Sędzia zakończył spotkanie przed upływem regulaminowego czasu gry, gdyż w kierunku arbitra bocznego poleciała butelka po napoju. Wynik zostanie prawdopodobnie zweryfikowany na walkower na korzyść gości.



Orzeł jak dobrze już wiemy, w tej rundzie o wiele lepiej spisuje się na wyjazdach niż na własnym obiekcie. Teraz jest okazja to zmienić. Na 6 ostatnich kolejek jakie pozostały do zakończenia sezonu nasza ekipa rozgrywa aż 4 pojedynki u siebie. W poprzednim sezonie sposób na pokonanie Orła u siebie znalazł tylko Dąb Dębno, przyszły zwycięzca ligi, teraz zmierzający do nowej III ligi. Ostatnie zwycięstwo na własnym boisku zespół zanotował jednak aż 3 listopada, gdzie przeciwnikiem było KP II Police. Od tego momentu kibice nie widzieli jeszcze kompletu oczek zdobytego u siebie. W ostatniej kolejce ambitnie grający Orzeł zdołał wywieźć cenny 1 punkt z potyczki z Polonią Płoty.


Orzeł zagrał już ze Spartą w obecnym sezonie. 7. października przegrał na obiekcie im. Karola Kucharskiego aż 4-1. Wtedy gryficka Sparta była w gazie, teraz w rozsypce. Wtedy zdobywała seryjnie punkty, teraz seryjnie je traci. Jak ułożą się losy meczu w sobotnie popołudnie? Czy Orzeł wygra w końcu u siebie? Czy też może gryficzanie pokażą charakter i podźwignął się z ciężkiej sytuacji? Zapraszamy na Stadion Miejski w Trzcińsku na godz. 17.00 . Wcześniej przedmecz juniorów o 14.30.



www.mksorzel.glt.pl