Mecz rozpoczął sie od ataków gości, lecz piłkarze rezerw Drawy nieźle się bronili, próbując wyprowadzić jakąś groźną kontrę. Hubertus oddał kilka strzałów z dystansu, ale Łukasz Szmagaj poradził sobie z nimi bez większych problemów. Drawszczanie odpowiedzieli strzałem Kuby Kobrysia, lecz piłka po jego uderzeniu trafiła w poprzeczkę. Drawa miała jeszcze jedna dogodna sytuacje w I połowie, po podaniu Marcina Kańczugowskiego w sytuacji sam na sam znalazł się Radek Dąbrowski lecz zbyt długo czekał ze strzałem i wracający obrońcy zabrali mu piłkę. Hubertus mógł prowadzić do przerwy lecz najlepszej sytuacji nie wykorzystał ich napastnik, który po błędzie stopera gospodarzy i minięciu bramkarza nie trafił do pustej bramki, tak więc pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0.


Drugie 45 minut zaczęło się podobnie jak pierwsze, lecz po 10 minutach padła bramka dla gości. Dośrodkowanie z lewej strony boiska, niefortunne przedłożenie piłki przez obrońcę gospodarzy na prawa stroną, a tam niepilnowany był napastnik gości, który podaje piłkę wzdłuż bramki do niepilnowanego kolegi, a dopełnia tylko formalności.



Drawa miała jedna dogodna sytuacje, w której to wprowadzony Majewski wymanewrował obrońców, lecz nie dał rady pokonać bramkarza gości. Gospodarze w końcówce zaatakowali, lecz nic z tego nie wyszło, natomiast po jednej z kontr zawodnicy Hubertusa strzelili drugiego gola. I takim wynikiem zakończył się mecz Drawa II Drawsko - Hubertus Biały Bór.