»z newsa« Podopieczni Sobieszczuka - kandydaci na Mistrza?
Minęło niespełna 10 miesięcy od momentu przejęcia zespołu juniorów z rocznika 1991 przez młodego szkoleniowca, Krzysztofa Sobieszczuka. Portowcy po rundzie jesiennej mieli sporą stratę do lidera, więc wiele "dobrego" wiosna przynieść nie mogła i Pogoń mogła liczyć tylko na cud, który sprawiłby że ten zespół pojechałby na MP Juniorów. Teraz mamy nowy sezon, w części nową kadrę - taką jaką powołał sobie szkoleniowiec i zamknął ją w liczbie 24 zawodników. Przed Portowcami ciężki sezon, w którym zapewne droga na szczyt nie będzie "usłana różami". Pogoń zapewne będzie jednym z młodszych zespołów w lidze, bo tylko trzech zawodników jest urodzonych w roku 1990. Pozostali to piłkarze z rocznika 91 i 92. Czy podopieczni Sobieszczuka są w stanie powalczyć już w tym sezonie o tytuł Mistrza Województwa?
- W każdym sezonie gramy o najwyższe cele i tym razem nie będzie inaczej. Walka o mistrzostwo, a z takim szerokim i wyrównanym składem oraz naszą dyspozycją jest to jak najbardziej realne - pewny swego, podstawowy napastnik Dumy Pomorza, Marcin Juszczak. Chyba nikt w zespole juniorów starszych nie ma innego zdania i każdy celuje jak najwyżej. Zespół przepracował solidnie cały lipiec i połowę sierpnia. Zawodnicy najpierw rzetelnie pracowali indywidualnie, a później z całym zespołem. Odbyli obóz w Słubicach, rozegrali kilka gier kontrolnych i tylko raz schodzili z placu gry pokonani. Wszystko wskazuje na to, że zespół jest perfekcyjnie przygotowany do nadchodzących dużymi krokami rozgrywek i nic nie jest w stanie popsuć świetnej atmosfery w szatni przed najbliższym meczem. Nastroje w drużynie bojowe, "nowe twarze" szybko wkomponowały się w zespół i powoli zaczynają zgrywać się z resztą składu. Do dyspozycji trener Sobieszczuk będzie miał 24 zawodników. Pięć kompletnie nowych zawodników, kolejna piątka wracająca z juniorów starszych z poprzedniego sezonu. Bartosz Nałęcz i Damian Czerwieński z Jantara Ustka, Damian Adamczuk z Salosu Szczecin, Grzegorz Gicewicz z Piasta Choszczno oraz Michael Wołyński z Berlina. Z pierwszego zespołu Mariusza Kurasa wzmacniać szeregi starszych będą: Daniel Wólkiewicz, Radosław Gluza i Mikołaj Lebedyński. Do składu powracają Paweł Bącler i Patryk Kurant (na zdjęciu). Po tym można naprawdę szybko osądzić, że Portowcy mogą wiele zdziałać już w tym sezonie, nie będąc w "sile wieku juniora". Z zespołem pożegnał się Michał Szewczyk i Karol Kucharewicz, którzy zostali przesunięci do I klasy juniorów. Daniel Kwiecień wypożyczony został na pół roku do seniorów V-ligowego zespołu ze Szczecina, a losy kolejnych dwóch (dotychczas podstawowych zawodników zespołu) rozstrzygną się w najbliższym tygodniu. Transferu dwóch przymierzanych do zespołu zawodników z różnych przyczyn nie dojdą jednak do skutku. Mowa tu o Damianie Kraszewskim (Stal Szczecin) i Miłoszu Radziuku (Głaz Tychowo). Pozostali zawodnicy związali się z klubem z Twardowskiego przynajmniej na najbliższe pół roku. Prawdziwym sprawdzianem okaże się niedzielna potyczka w Policach z tamtejszym Klubem Piłkarskim Chemik. Wtedy to zawodnicy będą musieli pokazać swoją wyższość nad rywalem i udowodnić, że wykonali kawał dobrej roboty. Czy wszyscy zawodnicy okażą się trafionymi transferami i czy Pogoń pokaże równą formę w nadchodzącej rundzie? Zawodnicy i Trener rozliczani będą w końcowym rozrachunku z zajętego miejsca, a nie z pracy na treningach i o tym nie mogą zapominać. Pierwsze spotkanie Portowców w sezonie 2008/2009 już w najbliższą niedzielę w Policach. Początek o godzinie 15:30, serdecznie zapraszamy na "kawał dobrego futbolu"! własne relacjďż˝ dodaďż˝: cekin |
|