Dziś o godzinie 18:00 rozegrany został pierwszy mecz w nowym sezonie drużyn Internatu oraz aktualnego mistrza Drobnicy Port. Gra w pierwszych minutach była raczej na tzw. rozpoznanie przeciwnika. Mecz nabierał rumieńców powoli. Kilka akcji z obu stron, po paru minutach Internat zdobył nieznaczną przewagę, jedna z akcji dała gola po fantastycznym podaniu Norberta Pawlusa sam na sam wyszedł Michał Klym i nie dał szans bramkarzowi Drobnicy, co wprowadziło duże zdziwienie na twarzach gospodarzy. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie.


Po przerwie gospodarze za wszelką cenę chcieli odrobić stratę ale Internat bronił sie bardzo dobrze, w obronie brylował Radosław Pintal, który nie dawał szans przeciwnikom nawet na celny strzał. Kasował akcje daleko przed polem karnym. Po krótkiej wymianie ciosów do głosu znowu doszli młodzi gracze z Internatu. Dwie akcje i dwa gole. Tym razem to Michał Klym asystował Pawlusowi i dwa zero. Trzecia Bramka dla Internatu padła po indywidualnym rajdzie Klyma i ładnym strzale w krótki róg bramki Drobnicy.


Internat miał jeszcze kilka szans na podwyższenie rezultatu ale zabrakło precyzji w ostatnim podaniu. Drobnica została zabiegana, pod koniec drugiej połowy praktycznie "oddychali rękawami" i niektórzy zawodnicy tylko asystowali na stojąco swoim kolegom. Ładny mecz szybki i pełen dynamiki, ostremu tempu gry nie sprostali gospodarze co dało sukces młodemu zespołowi Internatu ZSO 4

własne