Dzień po wyjazdowym meczu ligowym w Ostrowcu, siatkarki PRO KON STAL Piast zagrały w Łodzi z Budowlanymi w ramach V rundy Pucharu Polski.

Pierwszy mecz szczecinianki gładko przegrały u siebie 3:0 i wyjazd na spotkanie rewanżowe był tylko formalnością, dlatego połączono to z wyjazdem ligowym. Z uwagi na drobne urazy dziewczyn, trener Piasta Marek Mierzwiński zdecydował się na pewne eksperymenty w składzie. Prawdopodobnie pierwszy i ostatni raz szczecinianki grały w takim ustawieniu. W wyjściowej szóstce znalazły się dwie rozgrywające, a Paulina Chojnacka zagrała jako środkowa. Zdezorientowane Łodzianki długo nie wiedziały jak grac. W pewnym momencie szczecinianki prowadziły już 14:10, a w końcówce pierwszego seta miały nawet trzy piłki setowe, ale żadnej z nich nie potrafiły wykorzystać. Bardziej skuteczne były łodzianki, który wygrywając tę partię zapewniły sobie już awans do następnej rundy Pucharu Polski.



W dwóch następnych odsłonach PRO KON STAL Piast dzielnie walczył, ale w decydujących momentach nasze siatkarki nie potrafiły postawić kropki nad „i”.



BUDOWLANI ORGANIKA ŁÓDŹ – PRO KON STAL PIAST SZCZECIN 3:0

(29:27, 25:18, 25:23)

Budowlani: Pluta, Wołoszyn, Wiśniewska, Jóźwicka, Bednarek, Jaszewska, Ciesielska (libero) oraz Baran, Wankiewicz.

Piast: Szymańska, Archangielskaja, Chojnacka, Rzenno, Konkolewska, Sachmacińska, Siwka (libero).

własne / piastszczecin.pl