Dzisiejsze spotkanie z Polonią Płoty będzie szczególne dla grającego trenera Tomka Michalczyszyna. Będzie to pojedynek wyjątkowy ze względu na to, iż zakończy on pewien etap w przygodzie z piłką p.o szkoleniowca. Bez względu na wynik Tomek przestanie pełnić funkcję trenera pierwszego zespołu.
- Dwa tygodnie, które pierwotnie były mi dane nieco się wydłużyły(5 kolejek) z czego na pewno bardzo się cieszę. Taki obrót spraw pozwolił mi na zebranie nowych doświadczeń i tak jak już wcześniej powiedziałem na pewno seniorska piłki od strony coach'ingu n apewno bardzo różni się od młodzieżowej, w której na co dzień się obracam - mówi Tomek Michalczyszyn.

- W tym miejscu bardzo chciałbym podziękować Zarządowi za zaufanie jakim mnie obdarzono ale przede wszystkim chłopakom. Dziękuję im za zdrowe podejście do zaistniałej sytuacji, za to że potrafili zróżnicować relacje na płaszczyźnie trener - zawodnik oraz kolega - kolega. Liczę na to, że po zawieszeniu butów na kołku będzie mi dane prowadzenie drużyny seniorów a ten czas, który obecnie dobiega końca będzie kapitałem na przyszłość - dodaje.