Pogoń II Szczecin górą
Dziś, parę minut po godzenie 13:00 piłkarze drugiego zespołu Pogoni Szczecin podejmowali na własnym boisku Światowid Łobez.
Mecz na początku był dość wyrównany. W pierwszych minutach to drużyna z Łobza miała parę dogodnych sytuacji do strzelenia bramki. Jak mówi jednak stare piłkarskie przysłowie: 'Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić'. I tak też się stało. W 25 minucie meczu, Robert Mandrysz wypuścił piłkę Markowi Kowalowi, który nie dał szans bramkarzowi gości. Do przerwy wynik się nie zmienił, mimo że Pogoń nadal nacierała na bramkę Światowida. Po przerwie Portowcy ponownie konstruowali akcje pod bramką gości, brakowało jednak skutecznego wykończenia. Po kilku minutach mecz się jednak wyrównał.
Zawodnicy z Łobza zaczęli konstruować akcję w polu karnym Krzysztofa Pyskatego, a także zachwycili paroma ładnymi odbiorami piłek. Sytuacja jednak diametralnie się zmieniła po rzucie karnym, który został podyktowany za faul na Tomaszu Rydzaku, w 75 minucie spotkania. Jedenastkę pewnie wykorzystał Krzysztof Przytuła, którego mogliśmy dzisiaj zobaczyć na pozycji środkowego obrońcy. Do końca spotkania to już Pogoń wyraźnie przeważała. Podczas kolejnej akcji, pięć minut przed zakończeniem meczu został podyktowany drugi rzut karny, ponownie za faul na Rydzaku. Tym razem swoich sił chciał spróbować bramkarz Pogoni, Krzysztof Pyskaty. Jak się chwilę później okazało, jego strzał był niecelny. I tak wynik 2:0 utrzymał się do końca i dał drugiemu zespołowi Portowców kolejne zwycięstwo.
�r�d�o: http://pogonszczecin.info/Pogon_II_Szczecin_-_Swiatowid_Lobez_2_
relacjďż˝ dodaďż˝: matti541 |
|