W sobotnie słoneczne popołudnie na Boisku ze sztuczną nawierzchnią w Gryfinie Hetman rozegrał mecz z Energetykiem LWJS. Mecz zakończył się zwycięstwem Hetmanowców 4-3.
Pierwsze minuty meczu to tzw. wzajemne badanie przeciwnika, z upływem czasu Hetmanowcy zaczęli przejmować inicjatywę, w 15 minucie na prowadzenie Hetmanowców wyprowadził Mateusz Durasiewicz, w 20 minucie na 2-0 podwyższył grający trener Hetmana Marcin Mielnik z rzutu wolnego. Od tego czasu zawodnicy Hetmana zaczęli grać spokojnie i długo utrzymywali się przy piłce, w 24 minucie spotkania w sytuacji 2 na jeden z ostatnim obrońca znaleźli się zawodnicy Energetyka, zawodnik Energetyka minął ostatniego obrońcę Hetmana dograł piłkę do niepilnowanego kolegi na 5 metrze od bramki lecz ten nie potrafił pokonać bramkarza gości Marcina Pioruna, który popisał się niesamowitą interwencją i obronił strzał sam na sam.

w 35 minucie spotkania dobrą piłkę prostopadłą podał jeden z zawodników energetyka do swojego kolegi ten znalazł się sam na sam i po raz kolejny bramkarz gości Marcin Piorun popisuje się bardzo dobrą interwencja sam na sam .
w 43 minucie Energetyk dopiął swego i strzelił bramkę na 3-1 po błędzie jednego z obrońców który podał za krótko piłkę do swojego bramkarza. Zatem pierwsza połowa spotkania zakończyła się prowadzeniem gości 3-1.

W 2 połowię Mateusz Durasiewicz dołożył jeszcze jedno trafienie po kapitalnym podaniu Adama Kudły , w końcówce meczu Hetmanowi zabrakło koncentracji w grze obronnej wynikiem tego były 2 bramki stracone.

Hetman Udanie zrehabilitował się za środową porażkę .