W najbliższy piątek zakończą swój debiutancki, po 12 latach niebytu w Superlidze, sezon szczypiorniści Gaz-System Pogoni Szczecin. Ich rywalem będzie inny beniaminek - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski. Stawką tego meczu, a właściwie dwumeczu, bo pierwszy odbył się na terenie rywala, będzie zajęcie 7. lokaty. Na dokładnie takiej gazownicy zameldowali się po sezonie zasadniczym. Z pewnością będą chcieli zachować status quo.

Wyjazdowe spotkanie w Piotrkowie pokazało, że to zadanie do łatwych należeć jednak nie będzie. Podopieczni Tadeusza Jednoroga zdołali wygrać najmniejszą różnicą bramek. Wynik 36:35 sprawił, że hala tamtejszego Piotrkowianina pozostała w tym sezonie niezdobyta.

Szczecinianie na własnym parkiecie są jednak znacznie silniejszą ekipą. W rundzie rewanżowej przy Twardowskiego 12b przegrali tylko dwa razy - z Orlenem Wisłą oraz Tauron Stalą. Los sprawił, że obie siódemki skonfrontowały swoje siły już w 2. kolejce spotkań. Wówczas wyraźnie lepszy okazał się być zespół Rafała Białego i Sławomira Fogtmana (wygrał 33:28). Trudno jednak porównywać tamto spotkanie do tego najbliższego.

W Piotrkowie w ataku rządzili Michal Bruna i Mateusz Zaremba. Pierwszy z nich aż 12-krotnie zdołał przechytrzyć Piotra Nera. Prawy rozgrywający dopisał do swojego dorobku 7 goli. Dwie armaty posiadał także rywal. Wśród nich na wyróźnienie zasłużyli rozgrywający Szymon Woynowski oraz Witalij Titov.

W ekipie gospodarzy na pewno nie wystąpi powracający do pełni sił Patryk Walczak. Niepewny jest również występ obrotowego Nenada Markovicia. Decyzja co do gry tego drugiego zapadnie z pewnością dopiero przed samym spotkaniem. Zastąpić go może Sebastian Smuniewski.

Już teraz serdecznie zapraszamy do hali, by godnie pożegnać naszych szczypiornistów. Jak informuje oficjalna strona klubu bilety dostępne będą w dniu meczu od godziny 14.00, a sam początek piątkowych zawodów zaplanowano na godzinę 17.00.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne