Zakotwiczyć w ósemce
Dobry start znacząco przybliżył Portowców do głównego celu na ten sezon, czyli znalezienia się w grupie mistrzowskiej. Trzy punkty w niedzielnym meczu z Cracovią, dadzą Dumie Pomorza jeszcze większy komfort w końcówce sezonu zasadniczego. Szczecinianie są bez wątpienia faworytem tego pojedynku. Pasy w bieżącym roku nie zdołały zdobyć jeszcze choćby jednego punktu.
Za Cracovią trzy przegrane potyczki w 2014 roku. Na własnym boisku Pasy przegrały z Zawiszą Bydgoszcz 2:0 i Śląskiem Wrocław 1:0. Cracovia poległa także w prestiżowej potyczce z lokalnym rywalem, czyli Wisłą Kraków 3:1. Przed meczem z Pogonią, krakowianie zajmują już jedenaste miejsce w lidze, i na pewno czują coraz większą presję, ponieważ miejsce w grupie mistrzowskiej powoli im ucieka. Pasy notują serię trzech wyjazdowych porażek z rzędu.
Nagła obniżka formy beniaminka może nieco dziwić. Jeśli chodzi o podstawowych graczy, zimą Cracovię opuścił jedynie Miloš Kosanović. Problem w drużynie stanowią jednak urazy. Na kontuzję ciągle narzeka Dawid Nowak (7 goli), który pauzował jeszcze w ubiegłym roku. W minioną środę Cracovia straciła swojego kolejnego asa, czyli Saïdiego Ntibazonkizę (7 goli), który złamał kość oczodołu w meczu swojej reprezentacji. W Szczecinie zabraknie także czołowego defensora drużyny, Adama Marciniaka, który będzie pauzował za kartki. Przeciwko Pogoni w barwach Pasów zadebiutuje prawdopodobnie Giánnis Papadópoulos. Grecki pomocnik w przeszłości występował m.in. w legendarnej greckiej drużynie, Olympiakosie Pireus. W Szczecinie wszyscy cieszą się z powrotu Marcina Robaka, którego brak w meczu z Podbeskidziem był widoczny. Oczko w Bielsku-Białej należy jednak przyjąć z szacunkiem, choć gra obu drużyn w tamtym pojedynku była raczej antyreklamą rozgrywek. Żaden z graczy Dumy Pomorza nie będzie także pauzował za nadmiar kartek. Wspomniany wyżej Marcin Robak zapewnił Pogoni trzy punkty w pierwszym meczu tych drużyn. Jesienią w Krakowie Duma Pomorza wygrała z Cracovią 1:0, a Robak trafił z rzutu karnego. Na trybunach w niedzielne popołudnie znów nie powinno zabraknąć kibiców. Przez wzgląd na przeszłość, Cracovia to zespół za którym w Szczecinie nie przepada się szczególnie (pisząc delikatnie). Ostatnie dwie wizyty na obiekcie Dumy Pomorza Pasy wspominają dobrze. 21 października 2005 roku Cracovia wygrała tam 2:1, a 19 maja 2007 roku 2:0. Fani Portowców są więc bez wątpienia głodni zwycięstwa nad Pasami u siebie po 3796 dniach. Ostatni raz Pogoń pokonała Cracovię na obiekcie im. Floriana Krygiera 17 października 2003 roku 3:0.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|