Bardzo dobrze nowy rok zainaugurowały szczypiornistki Energi AZS Koszalin, które pewnie pokonały Start Elbląg 25:20. Koszalinianki rozegrały kapitalna pierwszą połowę w której wypracowały przewagę bramkową, której nie oddały już do końca spotkania. Kapitalne zawody w bramce rozegrała Izabela Czarna, która popisywała się udanymi interwencjami.

Pierwsza połowa to koncertowa gra akademiczek, które od pierwszej minuty wyszły na prowadzenie. Koszalinianki grały twardo w obronie oraz bardzo dobrze w ofensywie, co nie pozwoliło rozwinąć skrzydeł przyjezdnym. Dodatkowo kapitalne interwencje w bramce prezentowała Izabela Czarna. Podopieczne Reidera Moistada z minuty na minutę powiększały przewagę, która po 20 minutach wynosiła już sześć bramek. Przez ostatnie dziesięć minut pierwszej nic się nie zmieniło. Akademiczki powiększyły przewagę do dziewięciu bramek i to one schodziły na przerwę w lepszych nastrojach.

W drugiej połowie gospodynie nadal dyktowały warunki gry i wyszły na najwyższe dziesięcio bramkowe prowadzenie. Akademiczki mając przewagę poczuły się zbyt pewnie i zaczęły popełniać proste błędy, co wykorzystywały szczypiornistki z Elbląga. Jednak przewaga była na tyle duża, żeby przyjezdne mogły ją odrobić. W końcówce spotkania koszalinianki podkręciły tempo i nie pozwoliły za bardzo zbliżyć się Startowi. Na trzy minuty do końca spotkania szczypiornistki z Koszalina prowadziły różnicą czterech bramek. Ostatecznie na kilka sekund prze końcową syreną rzuciły jeszcze jedną bramkę i wygrały całe spotkanie 25:20.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne