Zmienna forma Sarmaty
Sarmata Dobra rozegrał na własnym stadionie kolejny mecz sparingowy. Po środowym zwycięstwie 6:3 nad Światowidem Łobez w sobotę uległ wyraźnie 2:6 Osadnikowi Myślibórz. Początek meczu wcale się nie zanosił na tak niekorzystny wynik, gdyż Sarmata mimo, iż grał w mocno eksperymentalnym składzie w 14' po strzałach C. Szkupa i Z. Szwądra prowadził 2:0. I w tym momencie, w tym meczu skończyła się skuteczność gospodarzy. Przegrywając 0:2 piłkarze Osadnika zaczęli grać mocnym pressingiem i już od od 19' nastąpił show Piotra Gajewskiego, który po błędach obrońców i bramkarza Sarmaty w ciągu 5 minut popisał się klasycznym hat trickiem. W 31' Małowiecki a w 37' Kosmala strzelili dwie kolejne bramki dla Osadnika i sprawa zwycięstwa w tym meczu została praktycznie przesądzona. Po przerwie Sarmata zagrał w nieco zmienionym składzie i mimo iż gra w polu się nieco wyrównała, to w dalszym ciągu nie udało się mu strzelić kolejnej bramki. Uczynił to natomiast Osadnik, gdy Kowalski po rzucie karnym podyktowanym w 73', po faulu w polu karnym przez obrońcę Sarmaty, strzelił kolejnego gola. Przed Sarmatą w najbliższą środę kolejny mecz sparingowy, tym razem na własnym boisku zagra z Pomorzaninem Nowogard. Sarmata Dobra – Osadnik Myślibórz 2:6 (2:5) bramki dla Sarmaty: C. Szkup (7'), Szwąder (14'), dla Osadnika: P. Gajewski 3 (19', 23' i 24'), Małowiecki (31'), Kosmala (37') i Kowalski rz. k. (73').
�r�d�o: www.sarmatadobra.com
relacjďż˝ dodaďż˝: estan52 |
|