Przerwana passa Polonii w Ińsku
W XXIV kolejce Wojewódzkiej Okręgówki Polonia Płoty zmierzyła się z lną Ińsko. Poloniści nie przegrali już 6 spotkań z rzędu i w tym meczu chcieli również zdobyć 3 punkty pomimo osłabionego składu. Od pierwszych minut przyjezdni przejęli inicjatywę na niezbyt równej płycie boiska i tak było praktycznie przez większą część zawodów.Zawodnicy Iny ograniczali się tylko do gry z kontry 3-4 zawodnikami. Już w pierwszej minucie spotkania Ł. Szwak odebrał piłkę obrońcy Iny i oddał niebezpieczny strzał z obrębu pola karnego, ale futbolówka przeleciała nad poprzeczką.Po kilku minutach Szwak miał kolejną setkę, jednak jego plasowany strzał tym razem minął lewy słupek bramki Rogowskiego.
Około 15 minuty kolejna kombinacyjna akcja Polonii kończy się rajdem Góralskiego wzdłuż linii bramkowej, ale dośrodkowanie Łukasza obrońcy gospodarzy wybili na rzut rożny. W 20 minucie kolejna groźna akcja gości kończy się rajdem Szkupa z lewej strony pola karnego, jednak z wielkim poświęceniem grający obrońcy Iny wybijają je na kolejny korner. W pierwszej połowie gospodarze oddali na bramkę Polonii 3 niecelne strzały z około......30 metrów i egzekwowali rzut rożny. Natomiast goście nadal atakowali, ale nie potrafili zdobyć bramki. W 26 minucie po kolejnej akcji w polu karnym Iny Góralski trafia w słupek, jednak toczącą się wzdłuż linii bramkowej futbolówkę wybija obrońca. Po chwili ceny strzał w światło bramki oddaje Szkup, który nie sprawia problemów Rogowskiemu. Około 35 minuty po dośrodkowaniu Ratajczyka, Szwak z 5 metrów nie trafia czysto głową w piłkę i przelatuje ona obok słupka bramki miejscowych. Także pierwsza połowa kończy się bezbramkowym rezultatem.
Obraz gry od pierwszych minut drugiej połowy nie ulega zmianie. Poloniści w 52 minucie marnują kolejną setkę. Po dośrodkowaniu Szkupa uderzenie Bzdeka z około 12 metrów przelatuje w niewielkiej odległości obok słupka bramki strzeżonej przez Rogowskiego. Po chwili strzał Szkupa we własnym polu karnym zablokował obrońca Iny, ale gwizdek arbitra milczał. W 60 minucie gospodarze wyprowadzili kontrę prawa stroną i dośrodkowanie to niefortunnie zatrzymał ręką w własnym polu karnym upadający na murawę M. Stopa, za co sędzia Dykiert podyktował rzut karny. 11 pewnie wykonał Hornicki i gospodarze objęli prowadzenie. Przez kilka kolejnych minut Poloniści zbyt szybko chcieli dostać się pod bramkę Iny i popełniali proste błędy. Jeden z z nich mógł wykorzystać tefanowicz(wychowanek Polonii), ale jego uderzenie było niecelne. Natomiast za drugim razem dobrze na przedpolu interweniował Borowik, uprzedzając Stefanowicza. Po kilku minutach Poloniści znowu przejęli inicjatywę. Krzyżowe podanie Kozłowskiego w polu karnym przejął Szkup i zamiast dograć piłkę lepiej ustawionym partnerom, oddał celny strzał... wprost w dłonie Rogowskiego. Kolejne strzały Polonistów- Góralskiego, Szwaka, Kozłowskiego i Szkupa były bronione przez Rogowskiego lub nie trafiały w światło bramki. W doliczonym czasie gry rajd Góralskiego na bramkę mógł zamienić M. Kopeć ale został zablokowany. Jednak po chwili w wielkim zamieszaniu na przedpolu Rogowskiego jeden z obrońców zagrał piłkę ręka i sędzia podyktował rzut karny dla Polonii, pewnie zamieniony na bramkę przez Mireckiego. Do końca przedłużonego już czasu meczu pozostało 2 minuty, ale to Poloniści chcieli zdobyć zwycięską bramkę. Jednak zdobyli ją gospodarze w ostatniej akcji meczu po płaskim strzale Demki z narożnika pola karnego. Piłka uderzona przez zawodnika gospodarzy zmierzała w środek bramki, ale po odbiciu się od nierównej murawy minęła dłonie interweniującego Borowika i po chwili sędzia Dykiert zakończył spotkanie. Reasumując mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2-1, pomimo dużej przewagi Polonistów w posiadaniu piłki i stworzonych sytuacji podbramkowych. Nagrodzona została determinacja, a nawet momentami ostra gra obronna gospodarzy. Natomiast goście muszą zdecydowanie poprawić skuteczność, bo mimo stworzenia wielu sytuacji stuprocentowych, nie potrafili zdobyć bramki z gry. Będzie to możliwe już w najbliższą środę o godzinie 17,00 w meczu 'prawie' derbowym z Pomorzaninem Nowogard. Zapraszamy! W Ińsku Polonia zagrała w następującym składzie: Borowik - Stopa,Ratajczyk, Feledyn(60'Kopeć), Wałęga, Kozłowski, Bzdek(70' Ł.Tytoń),Mirecki, Szkup(67'Bednarek),Góralski, Szwak.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: czeslaw6 |
|