Derby Goleniowa dla OKS-u
Sobotnie, piłkarskie popołudnie na goleniowskim Euroboisku zapowiadało się bardzo ciekawie. W ligowych zmaganiach o mistrzostwo 'A klasy' zmierzyły się dwa goleniowskie zespoły: Hanza i OKS Euroinsbud. Ten pierwszy musiał uznać wyższość drugiego - mecz zakończył się wynikiem 4-0 dla OKS-u.
W ligowej tabeli różnica punktów pomiędzy obiema ekipami nie była duża. Oba zespoły walczyły o prestiż, kto w Goleniowie jest lepszy, jednak podstawą myślenia była lokata zajmowana w ligowej tabeli. Hanza zaledwie 4 oczkami za OKS-em starała się zminimalizować straty, Euroinsbud nie może pozwolić sobie na utratę punktów myśląc o najwyższych celach.
Spotkanie bardzo dobrze rozpoczęło się dla OKS-u, który już w 4 minucie meczu objął prowadzenie za sprawą Pawła Boruckiego, który bez chwili zastanowienia oddał strzał na bramkę rywali. Można przy tym strzale pochwalić Włodarczyka, który długim podaniem obsłużył Boruckiego dającego prowadzenie gospodarzom. W kolejnych minutach do głosu coraz to częściej dochodzili zawodnicy Hanzy, którzy zdominowali grę na boisku. W 20 minucie gry mógłby być remis za sprawą strzału Lebiody, który z ostrego kąta trafił jedynie w słupek bramki. Ten strzał był poważnym ostrzeżeniem dla gry zawodników Euroinsbudu, którzy oddali inicjatywę gościom. Zawodnicy Hanzy mieli jeszcze dwie dogodne okazje jednak defensywa OKS-u była nie do przejścia Do przerwy wynik meczu nie zmienił się i na przerwę gospodarze schodzili z dorobkiem jednego gola.
W drugiej odsłonie meczu dobrą zmianę dał Kamiński, który wszedł za Kurkowskiego na prawą obronę. Ożywiła ta zmianą prawa stronę boiska. Spotkanie ponownie dobrze rozpoczęli zawodnicy Euroinsbudu, którzy z nową siłą weszli na płytę boiska po dogłębnych uwagach trenera Banasiaka. W 55 minucie gry OKS Goleniów zdobywa druga bramkę za sprawą Michalskiego i Kiszki. Ten pierwszy wywalczył rzut rożny i sam go egzekwował, natomiast ten drugi sprytnym zachowaniem pozwolił, aby piłka w krótkim rogu bramki znalazła miejsce przy szczelnie obstawionej linie defensywy Hanzy. W 58 minucie gry zawodnicy gości są jeszcze bardziej osłabieni, z uwagi na drugie upomnienie Klotza żółtym kartonikiem przez arbitra, a w konsekwencji czerwoną kartką za zagranie dwukrotnie piłki ręką. Od tego momentu gospodarze spotkania grając z przewagą jednego zawodnika i z dorobkiem dwóch goli zdominowali grę na boisku. Trener Hanzy - Paweł Kozak postawił wszystko na jedna szalę zdejmując z pola gry zawodników defensywnych, a wpuszczając w ich miejsce graczy ofensywnych. Próba gry z kontry tego dnia nie powiodła się, za sprawą dobrze spisującej się obrony Euroinsbudu. Natomiast w 75 minucie gry wynik brzmiał już 3-0 dla OKS-u, tym razem za sprawą strzału Łuczaka, który otrzymał dokładne podanie od Michalskiego i uderzeniem w długi róg bramki Hanzy pokonał ich golkipera. W końcowych minutach gry dogodne okazje zmarnowali Kiszka, Kwiatkowski i Włodarczyk. W 86 minucie czwartą bramkę dla OKS-u zdobył Chorążewski, który z bliskie odległości pokonał bramkarza rywali, otrzymując dokładne podanie od Włodarczyka. Spotkanie kończy się zwycięstwem OKS Euroinsbud Goleniów 4-0 po bramkach Pawła Boruckiego, Adriana Kiszki, Pawła Łuczaka i Sebastiana Chorążewskiego. Bardzo dużym zainteresowaniem wśród kibiców cieszyło się to spotkanie, zgromadzeni na trybunach ludzie mogli zobaczyć w pierwszej połowie dobrą grę Hanzy, a drugiej odsłonie meczu bezbłędną postawę zawodników Euroinsbudu, którzy zrealizowali postawiony przez trenera Banasiaka cel. Derby Goleniowa dla OKS- u. OKS: Jakubowski, Piątek, Kurkowski, Włodarczyk, Kwiatkowski, Wachowski, Łuczak, Rozworski, Kiszka, Paweł Borucki, Michalski. Na zmiany wchodzili: Kamiński, Żelichowski, Chorążewski, Okunek.
�r�d�o: oksgoleniow.futbolowo.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: spencer84 |
|