Przegrana Manowa z Gwardią
W rozegranym w środę meczu sparingowym drużyna GKS Manowo uległa Gwardii Koszalin 2:1 (2:0). Pierwsze czterdzieści pięć minut należało do graczy z Koszalina, którzy od pierwszego gwizdka osiągnęli przewagę. W walce o piłkę cały czas wyprzedzali manowian oraz przejmowali górne piłki. Już w trzeciej minucie spotkania gwardziści objęli prowadzenie. Jeden z koszalińskich zawodników w walce o piłkę z dwoma obrońcami z Manowa został sfaulowany, a arbiter wskazał na jedenasty metr. Skutecznym egzekutorem rzutu karnego został Yuma Sato.
Na drugą bramkę kibice czekali do czterdziestej drugiej minuty. Wtedy to zawodnik Gwardii zagrał długą piłkę środkiem boiska w stronę bramki Tomasza Tkacza. Na ok dwudziestym czwartym metrze piłka trafiła do Fabiana Słowińskiego, który od razu po przyjęciu oddał strzał. Bramkarz manowian próbował interweniować, ale nie do sięgnął piłki, która do siatki wpadła przy samym słupku. W tej części spotkania najlepszą okazję do zdobycia kontaktowego gola dla GKS-u Manowo miał Konrad Romańczyk. W dwunastej minucie jeden z zawodników zagrał piłkę na lewą stronę. Tam inny z zawodników przyjął ją, wymienił podanie z innym piłkarzem, który dośrodkował w pole karne. Tam najwyżej do piłki wyskoczył Konrad Romańczyk, ale dobrą interwencją popisał się koszaliński golkiper.
Po zmianie stron obaj szkoleniowcy przeprowadzili spore zmiany w składach swoich drużyn i tym samym gra się wyrównała. Manowianie odważnie rzucili się do ataku. Już w czterdziestej siódmej minucie zdobyli oni nawet gola, ale niestety sędzia uznał, że został on strzelony z pozycji spalonej. Ale sześć minut później goście z Manowa cieszyli się zdobytą bramką. Zawodnicy Tomasza Chrupałły mieli rzut rożny. Po dośrodkowaniu gwardziści wybijali piłkę dwukrotnie i za każdym razem ta trafiała pod nogi manowian, ale za trzecim razem piłka trafiła do Tomasza Sęka i po jego półgórnym strzale znalazła się w siatce rywali. Jak się później okazało w późniejszych minutach obydwie drużyny miały jeszcze swoje okazje do zdobycia gola, ale żadnej z nich to się nie udało i ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem Gwardii 2:1 (2:0). Strzelcy bramek: 3’ 1:0 Yuma Sato 42’ 2:0 Fabian Słowiński 53’ 2:1 Tomasz Sęk Skład GKS-u Manowo: I połowa: Tkacz, zawodnik testowany, Ejzygmann, Rokicki, Lemieszko, Fijołek, Morawski, Romańczyk, Pooch, Sieradzki, Jakubowski. II połowa: Tkacz (Czarnecki), Czaja, Hrymowicz, Krzywonos, zawodnik testowany, Sęk, Fijołek, Pooch (Husejko), Romańczyk (Morawski), Rokicki, Rakowski.
�r�d�o: lesnik.manowo.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: piotrm |
|