Czwartek może być tym dniem, na który kibice siatkarskiego Chemika czekają od dawna. Zespół z Polic zmierzy się bowiem w trzecim, może ostatnim, meczu decydującej o mistrzostwie rundy z Impelem we Wrocławiu.
Stan rywalizacji jest znany. Chemik wybrał się do stolicy Dolnego Śląska z zapasem dwóch zwycięstw i zrobi bardzo wiele, by już dziś przypieczętować złoty medal, na który cały sztab szkoleniowy i same zawodniczki pracowały od niemal roku. Cel jest bliski, ale każdy zdaje sobie sprawę z wagi spotkania, a co za tym idzie oporu, który prawdopodobnie postawi miejscowa ekipa. Impel to przecież jedna z najlepszych polskich drużyn, a na własnym boisku nie zwykł przegrywać. Co więcej, w pierwszych dwóch spotkaniach pokazał, że potrafi nawiązać walkę z faworyzowanym Chemikiem, a nawet narzucić swój styl gry. Kibice wrocławskiej drużyny liczą więc na dwie wygrane i powrót na północ kraju, o którym zresztą otwarcie mówili podczas pobytu w Policach...

Problemem Impelu były końcówki setów, a jak będzie tym razem? Czy już dziś będziemy świadkami zdobycia trzeciego w historii Chemika mistrzostwa? O tym przekonamy się wieczorem. Początek spotkania o godzinie 18.00.

Fani, którzy nie udali się do Wrocławia na żywo kibicować Chemikowi, mecz będą mogli obejrzeć dzięki transmisji w Polsacie Sport.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne