Wyspiarze stopili Miedź
Świnoujścianie potwierdzili defensywny problem Miedzi Legnica. Po trafieniach Pawła Lisowskiego, Sebastiana Olszara i Dawida Korta, Wyspiarze wygrali z legniczanami 3:0. Niedzielny mecz był potyczką ubogich z bogatymi, bo tak wygląda sytuacja finansowa obu drużyn. Po raz kolejny okazało się, że pieniądze nie grają. Świnoujścianie poprawili celowniki, dzięki czemu goście opuścili wyspę Uznam bez punktów i ze sporym bagażem goli. W następnej kolejce Wyspiarze zmierzą się z liderem rozgrywek Termaliką Bruk-Bet Nieciecza.
Podopieczni Wojciecha Stawowego w pierwszych minutach przeważali na boisku. Miedzianka dłużej utrzymywała się przy piłce i zabrakło naprawdę niewiele, aby Marcin Garuch w 11. minucie trafił do bramki. Świnoujścianie szukali swoich szans w kontrach i z czasem gra się wyrównała. W 24. minucie Sebastian Olszar wypatrzył wbiegającego w pole karne Sebastiana Kamińskiego. Ten oddał potężny strzał na bramkę Miedzi, ale swój zespół uratował Aleksander Ptak. Kilka minut później piłka wylądowała jednak w bramce gości. Podaniem Sebastiana Olszara uruchomił Charles Nwaogu, ten łatwo poradził sobie z Kevinem Lafrancem i dograł piłkę do Pawła Lisowskiego. 23-letniemu pomocnikowi nie pozostało nic innego jak trafić na 1:0. Dobrą okazję miał także Charles Nwaogu, którego w ostatniej chwili powstrzymał Kevin Lafrance, rehabilitując się za udział przy straconej bramce. W 41. minucie szczęście uśmiechnęło się do przyjezdnych. Po główce Łukasza Sołowieja futbolówkę na słupek zdołał sparować golkiper Miedzi.
Niewiele brakowało, a przyjezdni zdobyliby gola wyrównującego. Adrian Cierpka dokładnie dograł piłkę do Daniela Ferugi, ale tan fatalnie chybił z okolicy dziesiątego metra. Optyczna przewaga legniczan, nie miała wpływu na wynik. W 60. minucie kapitalnie na bramkę Miedzi przymierzył Sebastian Olszar i zrobiło się 2:0. Zabójczo skuteczni gospodarze dobili Miedziankę w końcówce meczu. Z ostrego kąta uderzył Dawid Kort i mimo rozpaczliwej interwencji Kevina Lafrance, piłka przekroczyła linię bramkową. Kto wie czy świnoujścianie wygraną 3:0 nie przyczynią się do zwolnienia Wojciecha Stawowego. Wyspiarze tracą do wicelidera rozgrywek zaledwie dwa oczka - tak trzymać.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|