Pogoń '04 Szczecin jedzie do Zduńskiej Woli na spotkanie z ostatnim rywalem z tzw. 'wielkiej czwórki'. Mecz z miejscową Gattą odbędzie się w sobotę (28.02) o godz. 18.

Pogoń w tym sezonie gra w kratkę. Zespół niestety zaliczył trzecią porażkę z rzędu. Po jednostronnym widowisku w Bielsku-Białej wicemistrzowie kraju ulegli mistrzom, tamtejszemu Rekordowi 1:8. Wcześniej Pogoń poniosła porażkę z Gwiazdą Ruda Śląska 2:5 i Wisłą Krakbet Kraków 6:10. W rundzie rewanżowej szczecinianie wygrali tylko pierwsze spotkanie, gdy 2:1 pokonali AZS UŚ.

Najbliższy mecz nie będzie należał do łatwych. Gatta Active Zduńska Wola miniony sezon zakończyła z niczym - zajęła czwarte miejsce, ale w tym pokazuje, że do końca będzie liczyć się w walce o mistrzostwo Polski. Gatta zajmuje obecnie drugie miejsce w ligowej tabeli, a do liderującej Wisły traci tylko trzy punkty. W ostatniej kolejce 'Kocury' na wyjeździe pokonały Euromaster Chrobry Głogów 3:2. Pogoń po porażce z Rekordem spadła na dziewiąte miejsce, a na swoim koncie ma 18 punktów. Znajdujący się w strefie spadkowej AZS UŚ ma ich 14, więc w dole tabeli zaczyna się robić całkiem ciasno i gorąco.

Gospodarze mają w składzie klasowych zawodników, także reprezentantów narodowych. Najwięcej goli w tym sezonie dla Gatty strzelił Daniel Krawczyk (14), ale dwanaście bramek na koncie ma Michał Marciniak. To ci dwaj zawodnicy mogą być szczególnie groźni w polu karnym szczecinian.

To będzie sentymentalna podróż dla Mateusza Geperta, który do Pogoni trafił z zespołu ze Zduńskiej Woli.

Portowcy muszą wygrać to spotkanie, by nieco poprawić swoją obecną sytuację w lidze. Zwycięstwo pozwoli im odetchnąć i odbić się od dołu tabeli.

�r�d�o: pogon04.szczecin.pl