ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
paulinus
Męczarnia Pogoni
autor: chaseForma Pogoni jest bardzo niska. Spotkanie ze słabym Piastem jasno pokazało - z taką grą nie można liczyć, że zespół Marcina Kaczmarka awansuje do trzeciej ligi. Od takich piłkarzy, jak Parzy, Walburg, Skrzypek, Przewoźniak, Kowal należy wymagać, że w czwartoligowym pojedynku stworzą więcej niż dwie groźne sytuacje. A właśnie tyle miała dziś Pogoń.



Pojedynek przypominał bicie głową w mur. Początek zapowiadał zwycięstwo łatwe zwycięstwo. W pierwszej minucie Przewoźniak oszukał obrońcę, stanął przed bramkarzem i podał mu piłkę. Ten sam piłkarz w 10 minucie dośrodkowaniem z rzutu rożnego trafił w słupek. Dziesięć minut później sytuację sam na sam przegrał Łukasz Skórski. Minutę przed końcem „Skóra” miał najlepszą okazję w pierwszej połowie – minął obrońcę i strzelił tuż nad bramką. W przerwie 3 tysiące kibiców zastanawiało się, dlaczego Pogoń jest tak bezradna. Najczęstsza odpowiedź – wina trenera. Kilku piłkarzy z pierwszoligowym, nawet reprezentacyjnym doświadczeniem nie może tworzyć tak słabej drużyny.

Kaczmarek nie potrafi przekonać swoich piłkarzy do wygrywania – bo umiejętności mają. Widać to choćby w wygrywanych notorycznie pojedynkach jeden na jednego. Pod bramką przeciwnika przewaga zamienia się w irytującą bezradność. Brak napastników? Niekoniecznie. Trener Portowców zrezygnował z najlepszego piłkarza zeszłego sezonu w czwartoligowych rezerwach. Rafał Komar przeszedł klasę wyżej – do Chemika Police i gra w pierwszym składzie. Lekkie wytłumaczenie to nieskuteczność 21-letniego piłkarza, ale patrząc na Przewoźniaka pewne jest, że Komara żal.



Druga połowa to katastrofa. Beznadziejny Rydzak w 48 minucie nie wykorzystał sytuacji sam na sam. Do 81 minuty Pogoń nie stworzyła żadnej sytuacji. Wytłumaczeniem nie jest ani murujący dostęp do własnego przedpola przeciwnik i brak zgrania. Pogoń tak grać nie może, bo trzecioligowe plany już niedługo okażą się nie nierealne. W 81 minucie padła bramka. Z prawej strony dośrodkował rozgrywający pierwszy mecz w Pogoni - Tomasz Parzy. Skrzypek z kilku metrów strzelił po długim słupku i piłka zatrzepotała w siatce. Kibice odetchnęli z ulgą. Minutę przed końce Pogoń powinna strzelić drugiego gola. Znów Parzy znakomicie podał, Norsesowicz przyjął piłkę, stanął przodem do bramki na 7 metrze i poczekał, aż Galiński - bramkarz gości podniesie piłkę leżącą u jego nóg. Taki zawodnik nie nadawałby się do B-klasowej Pogoni Nowej.



Portowcy mecz wygrali po męczarni. Punkty bardzo ważne. Miejmy nadzieję, że przydadzą się w walce o trzecią ligę, choć dziś jest to bardziej życzenie, niż realny plan.


własne

relacjďż˝ dodaďż˝: mfit
 

IV liga (2007/2008)
Pogoń Szczecin Piast Choszczno
1 0
29-08-2007 18:00
widzów: ok. 2500
1-0 - 80' - Skrzypek Paweł dodaj video
pokaż wszystkie zdjęcia
Pogoń: Łapczyński, Zawadzki, Skrzypek, Walburg, Jarymowicz, Skórski (78' Cebulski), Biliński (46' Parzy), Norsesowicz, Przewoźniak (46' Kosakowski), Rydzak, (65' Orłowski) Kowal.
Piast: Galiński, Kowalski, Rynkiewicz, Pawłowski, Młynarczyk M, Młynarczyk Ł, Ostraszewski, Szmulski, Karpała (46' Tyburczy), Oleksy (85' Jarecki), Kiernicki (74' Pietras)

żółte kartki: Zawadzki, Kowal, Cebulski (Pogoń) - Oleksy, Młynarczyk Ł, Rynkiewicz (Piast)
uzupełnij dane + fotki + video + relacja

imprezę polecają
poleć to wydarzenie sportowe innym
możesz być pierwszy

video
fotorelacje
pokaż wszystkie zdjęcia (140)
chase (38)
Domino (17)
maggi (84)
ttb (1)
relacje
Męczarnia Pogoni (mfit)
 
top komentarze
newsy:
4 » Informacja dotycząca z »
1 » 3 stycznia rozpoczynaj »
1 » Komunikat Komisji ds. L »
1 » Trener poszukiwany
mecze:
5 » Pogoń Szczecin-Zagłębie »
1 » Życzenia Bożonarodzenio »
1 » Korona Kielce-Pogoń Szc »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 0
gości: 16
statystyki portalu
• drużyn: 3161
• imprez: 156904
• newsów: 78593
• użytkowników: 81553
• komentarzy: 1186285
• zdjęć: 913164
• relacji: 40821
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies