Pogoń Baltica remisuje w Derbach Zachodniopomorskich
Szczecinianki odniosły pierwszy remis w tym roku. Emocjonujący mecz pomiędzy Energą a Pogonią zakończył się sprawiedliwym remisem 28:28
Derbowy pojedynek rozpoczęły szczecinianki, ale niestety to gospodynie otworzyły wynik spotkania. Już w 1 minucie akademiczki zdobyły swoją pierwszą bramkę. Strzelanie rozpoczęła Monika Michałów, a minutę później do bramki koszalinianek trafia Monika Koprowska i mamy remis 1:1. Biało-Zielone szybko odpowiadają i w tej minucie Katarzyna Kołodziejska trafia na 2:1, ale w 3 minucie pewnie rzut karny wykonuje Monika Koprowska i mamy ponownie remis 2:2. Pierwsze prowadzenie Pogoń objęła w 5 minucie po trafieniu Małgorzaty Stasiak. Niestety koszalinianki szybko odpowiedziały i Monika Michałów pewnie pokonała Adę Płaczek. Do 8 minuty oglądaliśmy wyrównany pojedynek, ponieważ obie druzyny szybko odpowiadały bramkami. W 9 minucie meczu Romana Roszak trafiła bramkę na 6:5, ale nietety przyjezdne się zablokowały i w 10 minucie mielismy już 7:5 dla gospodyn, a bramkę trafiła Monika Michałów. Jednak gospodynie długo z tej dwubramkowej przewagi się nie nacieszyły bo już w 11 minucie popularna "Monza" trafia bramkę z rzutu karnego i pogoń traciła tylko jedną bramkę, ale minutę poźniej na remis trafiła popularna "Atomówka" i mielismy już 7:7. W dwóch kolejnych minutach Pogoń ponownie straciła dwie bramki po golach Romany Roszak oraz Kołodziejskiej i mieliśmy już 9:7 dla gospodyń. W 16 minucie zespół z Grodu Gryfa mógł przegrywać tylko jedną bramką, ale niestety słupek uratował Energę AZS. Szczecinianki wciąż nie mogły się wstrzelić w bramkę gospodyń, a akademiczki wykorzystały to i podwyższyły swój rezultat do trzech bramek i tak w 17 minucie po trafieniu Kołodziejskiej bylo już 10:7. Minutę później mogło już być 11:7, ale Sądej nie wykorzystala sytuacji sam na sam i w tej samej minucie Joanna Gadzina szybko odpowiedziała trafiła bramkę (10:8). Minutę później Gadzina mogła zmniejszyć straty, ale fantastycznie w bramce popisała się kowalczyk, a akademiczki wciąż podwyższały rezultat bramkowy. W 20 minucie w samo okienko trafiła Netsiaruk i było 11:8. Koszalinianki nie dawały szans swoim rywalkom i podwyższały swoje prowadzenie a Pogoń z każdą walczyła dzielnie odrabiąc straty. W 26 minucie po bramce Patrycji Nogi bylo już 14:13 i przyjezdne traciły tylko jedną bramkę. Niestety po bramce Roszak gospodynie odskoczyły na dwie bramki, ale za długo z tego prowadzenia się nie cieszyły, ponieważ pewnie rzut karny wykonała Głowińska i ponownie Pogoń zmniejszyła straty do jednej bramki (15:14). W 28 minucie po bramkach Kołodziejskiej i Michałów koszalinianki odskoczyły na trzybramkowe prowadzenie (17:14). W 29 minucie Pogoń odpowiedziała bramką i zmniejszyła straty do dwóch bramek, ale Michałów trafiła bramkę z drugiej lini i koszalinianki do szatni zeszły z trzybramkowym prowadzeniem (18:15). Oba zespoły walczą o każdą piłkę, jakby była decydująca o końcowym rezultacie. ENERGA AZS od początku spotkania gra skutecznie w ataku. O wyniku póki co jednak decyduje wysoka skuteczność w bramce Beaty Kowalczyk. Drugą połowę spotkania rozpoczęły koszalinianki, ale niestety bez bramki, ale za to wynik otworzyły szczecinianki, a strzelczynią okazała się Gadzina (18:16). Akademiczki podwyższały rezultat bramkowy, ale Pogoń odpowiada swoimi. Przewaga dwubramkowa ospodyń utrzymywała się tylko do 36 minuty, ponieważ trzy minuty później Gadzina pewnie pokonała Kowalczyk i było 21:19. Potem popis w bramce dała Ada Płaczek i czterokrotnie obronila rzuty rywalek. W 45 minucie po trafieniu Masny, Pogoń zmniejszyła straty do jednej bramki, a minutę później do remisu doprowadziła Stasiak (21:21). Po bramkach Roszak i Stasiak Energa ponownie odskoczyła na dwie bramki (23:21), ale długo z tego prowadzenia się nie cieszyły, ponieważ Pogoń dzielnie walczyła i odrabiała straty. W 49 minucie pewnie rzut karny wykonała Głowińska, a minutę później ponownie do remisu doprowadzila Małgorzata Stasiak (23:23). Od 52 minuty aż do końca meczu oglądaliśmy wyrównany mecz. Oba zespoły trafiały skutecznie i mecz się toczył bramka za bramke. Ostatecznie mecz zakończył się remisem i podziałem punktów.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: adi1990 |
|