Za tydzień rusza 23. Pekao Szczecin Open
Już za tydzień rozpocznie się 23. edycja challengera ATP - Pekao Szczecin Open, najstarszego i największego turnieju tenisistów rozgrywanego w Polsce.
Już niemal znana jest pełna obsada, ale wciąż do rozdania jest „dzika karta”, którą być może otrzyma zawodnik z czołowej 50-tki rankingu ATP World Tour. - Dzisiaj na konferencji mieliśmy ogłosić, że będzie nim 41. na świecie Benoit Paire, ale niestety Francuz, znany z mocnego charakteru i nieszablonowej osobowości, do nas nie przyjedzie. Dowiedzieliśmy się o tym dzisiaj o siódmej rano. Dostaliśmy informację, że podczas występu w US Open naciągnął jakiś mięsień, co było widać w jego wczorajszym meczu z rodakiem Jo-Wilfriedem Tsongą. Poza tym, nie da się ukryć, że w Nowym Jorku osiągnął wynik lepszy, niż się ktokolwiek mógł spodziewać, więc zmienił na pewno trochę plany startowe - powiedział organizator Pekao Szczecin Open Krzysztof Bobala.
- To świeża sprawa, więc dopiero zaczęliśmy poszukiwania innego tenisisty z pierwszej 50-tki rankingu. Na razie wolałbym nie mówić z jakimi graczami rozmawiamy, bo na razie wszystko jest sprawą otwartą i jak tylko kogoś pozyskamy do naszego turnieju, poinformujemy o tym media. Z pierwotnej listy zgłoszeń zabraknie naszego ubiegłorocznego zwycięzcy, czyli Dustina Browna, który został powołany do reprezentacji Niemiec na mecz w Pucharze Davisa - dodał dyrektor turnieju.
W głównej drabince Pekao Szczecin Open 2015, wśród rozstawionych zawodników, znajdą się za to m.in. Hiszpanie Pablo Carreno-Busta (54. w rankingu ATP) i Nicolas Almagro (114.), który przed poważnymi kontuzjami był nawet numerem dziewięć na świecie; Holender Robin Haase (79.) czy ubiegłoroczny finalista Niemiec Jan-Lennard Struff (115.). - W wyniku współpracy z Polskim Związkiem Tenisowym, pierwszą „dziką kartę” zdobył złoty medalista mistrzostw kraju seniorów, czyli Paweł Ciaś. Poza tym jesteśmy w kontakcie z kapitanem Radosławem Szymanikiem, który jutro ogłosi skład reprezentacji kraju na mecz Pucharu Davisa w Gdyni. Jeśli tylko nie powoła przeciwko Słowacji Kamila Majchrzaka, to właśnie Kamilowi ofiarujemy drugą przepustkę do naszego turnieju. Trzecią najprawdopodobniej dostanie Hubert Hurkacz, a czwartą na razie trzymamy w rezerwie dla gracza z czołowej 50-tki rankingu. Jeśli jej nie rozdysponujemy w ten sposób, to także trafi do jakiegoś polskiego tenisisty - powiedział Bobala. W grze podwójnej „dzikie karty” przypadły Kamilowi Majchrzakowi i Janowi Zielińskiemu oraz Tomaszowi Bednarkowi i Mateuszowi Kowalczykowi. Przy okazji 23. edycji challengera ruszy też oficjalnie projekt o nazwie „Droga do Pekao Szczecin Open”, który ma pomóc utalentowanym sportowo dzieciom w rozwijaniu talentów tenisowych. - Pekao Szczecin Open ma 23 lata, wpisał się w tradycje rozwoju polskiego tenisa. Bank Pekao S.A. jest sponsorem od początku, a to już prawie ćwierćwiecze, kiedy uczestniczymy w nim. Dodatkowo, wzorem najbardziej prestiżowych turniejów, wspólnie z miastem postanowiliśmy odkrywać nowe tenisowe talenty i rozbudzać pasję wśród najmłodszych. Im wcześniej będziemy rozbudzać ducha, tym wcześniej odkryjemy nowe gwiazdy. To będzie program ukierunkowany na dzieci z zerówek i pierwszych klas. Akcja będzie nazywała się „Droga do Pekao Szczecin Open”, bo liczymy, że za kilkanaście lat jego uczestnicy właśnie zagrają w naszym turnieju - powiedział Wiceprezes Zarządu Banku Pekao S.A. Grzegorz Piwowar. - Wizja, determinacja i konsekwencja - tymi trzema słowami opisałbym działanie tego projektu. Dziękuję bardzo Bankowi Pekao S.A., który tak lojalnie wspiera turniej i wzmacnia go przez nowe inicjatywy, takie jak program „Droga do Pekao Szczecin Open”. Bez tej determinacji i lojalności między partnerami nie udałoby się tego wszystkiego realizować przez tyle lat. To jeden z najważniejszych elementów dla nas i banku, aby wokół turnieju tworzyć środowisko ludzi, a najlepiej zacząć od młodzieży właśnie ruszając z programem „Droga do Pekao Szczecin Open”. Jako miasto, chcemy też, by warunki, w jakich turniej funkcjonuje, były coraz lepsze. Zaszły poważne zmiany dotyczące struktury zarządzania obiektem, co pozwala nam na inwestycje na terenie kortów. Będzie budowana hala tenisowa, mamy nadzieję, że wykonawcy wejdą na budowę zaraz po tegorocznym turnieju, a zakończą to przed kolejną edycją - podkreślił Zastępca Prezydenta Miasta Szczecina Krzysztof Soska. „Droga do Pekao Szczecin Open” to program skierowany do dzieci w wieku 5-7 lat. Czyli będzie w naturalny sposób poprzedzał program Polskiego Związku Tenisowego „Tenis 10”. - Cele są dwa: popularyzacja i przyciągnięcie dzieci do sportu, ale marzeniem jest to, by szczecinianie mieli reprezentantów w tym turnieju. Nie przypadkowo, ale w sposób ciągły. Poprzez współpracę czterech klubów będziemy prowadzić zajęcia pokazowe w szkołach, a następnie dojdzie do selekcji, zajęć nieodpłatnych w klubach, a jedynym ciężarem dla rodziców będzie dowożenie dzieci na zajęcia, bo pozostałe rzeczy będą zapewnione - tłumaczył trener i koordynator projektu Rafał Chrzanowski. Tradycyjnie już Pekao Szczecin Open to nie tylko wielkie emocje sportowe, ale i wieczory przesycone dobrą muzyką w ramach Tennis Music Festival. Koncerty rozpoczynają się każdego dnia (poza piątkiem) około godziny 21, tuż po zakończeniu „meczu dnia” rozgrywanego przy sztucznym oświetleniu. W tym roku usłyszymy: Gypsy Swing Quartet (14 września), Lorę Szafran (15 września), Beltaine (16 września), Pustki (17 września) oraz Amerykanin Tim Mitchell w towarzystwie zespołu Leszka Cichońskiego (19 września).
�r�d�o: inf. prasowa
relacjďż˝ dodaďż˝: Bengoro |
|