Udana inauguracja Radowii. Beniaminek pokonuje mistrza
Radowia Radowo Małe znakomicie rozpoczęła swój pierwszy sezon w I lidze. Przed własną publicznością pokonała mistrza I ligi- Iskrę Białogard. Przed meczem zawodnicy Radowii odebrali podziękowania za wicemistrzostwo II ligi i awans do I ligi.
Wymarzony dla Radowii Radowo Małe był historyczny, bo pierwszy mecz w I lidze. Zespół Adriana Małego w pełni zasłużenie odprawił z kwitkiem faworyzowaną Iskrę Białogard, która w poprzednim sezonie zajęła pierwsze miejsce w tabeli I ligi PLO. Beniaminek z Radowa Małego nie musiał zbyt długo czekać na swoją pierwszą bramkę na „pierwszoligowym froncie”. Tuż po rozpoczęciu spotkania idealne podanie otrzymał Andrzej Tyza, który stanął oko w oko z golkiperem gości.
Piłka po uderzeniu napastnika gospodarzy znalazła drogę do siatki i Radowiacy szybko i nieoczekiwanie objęli prowadzenie. Pierwsza połowa dość wyrównana z nieco groźniejszymi sytuacjami gości. Iskra po stracie gola odkryła się próbując wyrównać, co pozwoliło gospodarzą na wyprowadzanie szybkich kontr. Niestety żadna z kolejnych akcji nie przyniosła podwyższenia rezultatu. Dopiero w drugiej odsłonie meczu na 2:0 strzelił szarżujący wzdłuż i w poprzek Radosław Cytowicz. Obraz gry nie uległ zmianie. Iskra chciała strzelić kontaktową bramkę, a Radowia kontratakowała. Wydawało się, że z wynikiem są już pogodzeni i jedni i drudzy. A jednak, z pozoru przy nie groźnej sytuacji i rzucie wolnym, w polu karnym upada zawodnik z Białogardu, a arbiter gwiżdże i wskazuje „wapno”, gospodarze nie protestują, faul ewidentny. Bramkarz wyczuł intencje strzelca, niestety strzał był na tyle mocny, że piłka po rękawicach wpadła do bramki i zatrzepotała w siatce. Wynik meczu nie uległ już zmianie i ostatecznie Radowia w swym pierwszym inauguracyjnym spotkaniu w I lidze wygrywa z Iskrą 2:1.
Nadmienić należy, że gospodarze zagrali bez pięciu podstawowych zawodników, tym bardziej obawy o wynik końcowy były uzasadnione. Mimo to pierwszy sprawdzian nowego sezonu dla Radowi wypadł nader pomyślnie i pozwala sądzić, że beniaminek może odegrać znaczącą rolę w sezonie. W kolejnym meczu czeka go jednak piekielnie trudne zadanie - wyjazdowy mecz Amatorem Kołobrzeg. Radowia Radowo Małe - Iskra Białogard 2:1 (1:0) Bramki dla Radowii: Adrzej Tyza, Radosław Cytowicz. Radowia: Buczma - Bednarek, Kot, Pietrowski, Ledzion, Drożdżewski, Ostrowski, Rosiński, Witaszek, Cytowicz, Tyza oraz Bałamącek, Zajączkowski, Budowicz, Grzejdak, Poniewiera, Kęsy.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: ginol27 |
|