Po tygodniach 'tułaczki' koszykarki i koszykarze King Wilków Morskich wrócili 'do domu', czyli do hali Szczecińskiego Domu Sportu (przy ul. Wąskiej).
W poniedziałek 9 grudnia swój pierwszy trening na 'wyleczonym' parkiecie odbyli podopieczni Marka Żukowskiego oraz podopieczne Krzysztofa Koziorowicza. Tym samym kolejne weekendowe pojedynki Wilków Morskich - oraz siatkarzy Morza Szczecin - odbędą się już na 100% w hali przy ul. Wąskiej w Szczecinie. - Parkiet wygląda sto razy lepiej niż poprzedni - przyznaje po pierwszym treningu na nowej nawierzchni rzucający Wilków Maciej Marcherek. - Pachnie świeżością, ale da się odczuć, że jest bardzo miękki, piłka trochę siada. Mam nadzieję, że zaadaptujemy się na nim i będzie on naszym sprzymierzeńcem. Na zdj. Maciej Majcherek - jeszcze w barwach AZS-u, jeszcze na starym parkiecie.
W połowie października parkiet został zalany i musiano go zdemontować. Nowa nawierzchnia jest identyczna jak ta w sali rozgrzewkowej nowo budowanej hali widowisko-sportowej na ul. Szafera.
Mecze ligowe szczecińskich zespołów w najbliższy weekend w hali SDS: Sobota (15.30): Morze Bałtyk Szczecin - Olimpia Sulęcin; sobota (19.00): King Wilki Morskie - Riviera Gdynia; niedziela (19.00): King Wilki Morskie - Znicz Basket Pruszków.
źródło: Adam Wosik-kingwilki.pl/Wilki TV/własne
|
|