Przed nami kolejny sportowy weekend oraz kilka możliwości na spędzenie wolnego czasu. Poniżej zapraszamy na wydarzenia sportowe, na które warto się wybrać.
Sportowy weekend zaczynamy od piątku i Koszalina. O godzinie 18:00 w hali przy Fałata zostanie rozegrany mecz 1/16 finału Pucharu Polski w piłce ręczne mężczyzn, w którym Gwardia podejmować będzie Sandrę Spa Pogoń Szczecin Więcej o Derbach Pomorza w Pucharze Polski.
Zapowiadają się wielkie emocje ze szczypiorniakiem w Koszalinie. Zespół drugoligowej Gwardii w rozgrywkach Pucharu Polski trafił na inny zespół z woj. Zachodniopomorskiego Sandra Spa Pogoń Szczecin. Szczecinianie to zespół Superligi.
Podopieczni Piotra Stasiuka w trwającym sezonie należą do czołówki drugiej ligi. Natomiast Sandra Spa Pogoń Szczecin rozczarowuje w najwyższej klasie rozgrywkowej. Jednak to szczecinianie będą faworytem tej rywalizacji. Gwardia nie ma nic do stracenia, zaś apetyt gospodarzy na triumf z pewnością z każdym dniem będzie rósł. Należy liczyć, że Gwardię nie zeżre presja, a fani w hali w Koszalinie zobaczą ciekawe widowisko.
W sobotę ruszyły rozgrywki w ramach projektu 'Architekci Handballa' MiniLiga Piłki Ręcznej. Rozgrywana pod patronatem Związku Piłki Ręcznej w Polsce, organizowana przez KU AZS Politechnikę Koszalińską oraz Koszaliński Uniwersytet Dzieci i Młodzieży, ruszyła pierwsza edycja 'Architektów Handballa'. MiniLiga Piła Ręcznej skierowana do dzieci klas czwartych i młodszych, zgromadziła w pierwszej rundzie blisko 80 zawodników i zawodniczek. MiniLiga ma na celu promować piłkę ręczną wśród najmłodszych dzieci szkół podstawowych, stąd nie najważniejszy jest wynik, ale samo uczestnictwo i zmierzenie się ze swoimi równieśnikami w tej pięknej dyscyplinie sportu.
W pierwszej rundzie rozgrywek, udział wzięło 10 zespołów z Koszalina. W kolejnej rundzie, której rozegranie jest zaplanowany na najbliższą niedzielę, swoje uczestnictwo zapowiedziały kolejne drużyny z miast Pomorza Środkowego. Dla organizatorów jest to sygnał, że nasza autorskie przedsięwzięcie, spotkało się z pozytywnym odbiorem i wierzymy, że z każdą edycją będzie nas co raz więcej. Kto nie miał okazji spróbować swoich sił w sobotę, zapraszamy 27 listopada do Hali Politechniki przy ul. Racławickiej. II runda startuje punktualnie o 14.00.
Szczecińska Pogoń Baltica godnie pożegnała się z rozgrywkami Pucharu EHF. Szkoda, że stanęła na II rundzie, czyli powtórzyła wynik sprzed roku. Dunki okazały się być jednak zbyt silne, choć musiały zostawić trochę zdrowia, aby zwyciężyć także w rewanżu. Wysoki wynik zbudowały w końcówce. Na uwagę zasługiwała postawa Adrianny Płaczek. Ta była zmorą dla rywalek broniąc z niesamowitą skutecznością. Najlepszy mecz w sezonie rozegrała Agata Cebula - 8 bramek.
Szczecińska Pogoń Baltica zameldowała się już w Danii. W sobotę o godzinie 15.00 podejmie bój z Nykobing Falster. Dla podopiecznych Adriana Struzika będzie to rewanżowe spotkanie w II rundzie Pucharu EHF. W pierwszym meczu Pogoń przegrała 29:35. - Wszystko może się wydarzyć - mówi przed rewanżem Karolina Kochaniak.
Może im nie iść w lidze, ale to nie znaczy, że w europejskich pucharach jest to zespół, którego nie stać na wygrywanie. Tak się właśnie stało w sobotę w hali przy ul. Twardowskiego 12b. Pogoń Baltica Szczecin podejmowała Nykobing Falster Handboldklub i doznała pierwszej w tym sezonie porażki. Przez długi czas nie było jednak tak, że przyjezdne dominowały. Wystarczyła chwila nieuwagi, aby mecz się rozstrzygnął.
Adrianna Płaczek otrzymała powołanie do reprezentacji narodowej polskich szczypiornistek. Kadrę powołał pierwszy szkoleniowiec Leszek Krowicki, którego pomocnikiem jest Adrian Struzik. Jak się jednak okazuje, nie tylko Płaczek dostanie szansę na pokazanie swoich nieprzeciętnych umiejętności. Pogoń Baltica Szczecin takich reprezentantek będzie miała aż 5.
Szczecinianki w drugiej rundzie EHF Women’s Cup zmierzą się z Nykøbing Falster. W pierwszej rundzie Dunki pewnie pokonały swoje rywalki ze Szwecji, Lugi HF (25:23 - pierwszy mecz; 29:20 - drugi mecz). Podopieczne Adriana Struzika dwa mecze rozegrały we Lwowie. Sobotni mecz szczecinianki przegrały 24:22, ale w rewanżu odrobiły dwubramkową stratę i ostatecznie wygrały 24:20 i tym samym awansowały do drugiej rundy Pucharu EHF.
|
|